Autor |
Wiadomość |
BlondynoDospelówna:P
Uczeń
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: M-ce
|
Wysłany: Pon 21:07, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nom też mam taka nadzieje sadzac po jego predyspozycjach:D a wy kiedy planujecie jakieś zawodziki??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Daga
Moderator
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dankowice/Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pon 21:20, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
W wakacje planuje na nim startować 1 raz:)
Ale za niedługo mam zawody w Bolixie i kobyłka na której miałam jechać kuleje wiec jak coś to go wezmę...ale zobaczę co o tym trenerka powie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enejda
Uczeń
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Pią 9:15, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm a on nie jest za młody?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga
Moderator
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dankowice/Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pią 14:33, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Są różne zdania na temat startowania 4latków...
Moja koleżanka co dobrze jeździ i ma 2 extra dobre konie mówi że na nim by już jeździła zawody.
Ja osobiście jestem zdania że dopiero zacząć skakać powinien jak skończy 5lat.
Ale moje 2 trenerki mówiły że jak skończy 4lata(za mies.)to może iść na zawody LL i przejechać 1 góra 2 razy parkur...
Ale ja już sama nic nie wiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enejda
Uczeń
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Śro 14:58, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Aaaa... Nie bo chodziło mi o to, że zawody można od 4 lat i nie wiedziałam, że za miesiąc kończy 4
No moim (osobiście, bez urazy dla nikogo) zdaniem zaczynać skakać wogóle powinno się nie wcześniej niż jak koń ma 3.5 - 4 lat i to rzadko i nisko, nie mówiąc już o zawodach... Niestety skakanie takich młodzików może się odbić w przyszłości dosyć ciężko i wcześnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patii
Wykształcony jeździec
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:26, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Enejda własnie mam podobne zdanie, Wh.mnie Eldar super by se dał rade,.ale nie wiadomo jak zniesie te zawody psychicznie.Ja osobiscie troche bym poczekałą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga
Moderator
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dankowice/Bielsko-Biała
|
Wysłany: Czw 14:29, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
On nie skacze regularnie,ale przez ost 2 mies.skaczę częściej(tzn.1-2x w tyg.)
A tak to ćwiczymy drągi,naskok-wyskok,a jak skacze to do 90cm(parę razy tylko skoczył 1m i 2razy 110).A te zawody będą pewnie gdzieś sierp.-wrześ. więc będzie miał w tedy 4.3lata.I tez bardzo duże znaczenie ma czy się skacze z umiarem na takim młodym koniu,czy wali sie po 130...
Jeśli sie zaczyna skoki na takim koniu z głową i umiarem to powinno być wszystko później ok:)
Krzywdy mu nie dam zrobić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patii
Wykształcony jeździec
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:15, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Heh Daga nikt nie sadzi ze mu robisz krzywde:D Wrecz przeciwnie -ze robisz z niego sporotwca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulinka94
Wykształcony jeździec
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: J-ce
|
Wysłany: Pią 22:47, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Daguś masz jakieś nowe fotki Eldarka ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga
Moderator
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dankowice/Bielsko-Biała
|
Wysłany: Śro 17:34, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A jakieś foty tam mam:)
Ostatnimi czasy Eldar jakieś trudne dni ma...
Ostatnio w terenie to przy barze(na Tymbarka)stanął na demną 2 razy dęba nie wiem o co mu dokładnie poszło,szarpną sie ja go nie puściłam i zadębował a ja przed nim zaraz...W terenie zrobił się bez czucia w pysku,trzeba sie z nim szarpać...Tak zeskoczył ze skarpy prosto na konia trenerki i nią i dostała jego ciałem po nodze...no masakra Ale myślę że to tymczasowe...
[link widoczny dla zalogowanych]
jakiś tam skok:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enejda
Uczeń
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Śro 19:46, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Podobacie mi się
Też nie wierzę, żebyś dała mu krzywdę zrobić
A powiedz mi, czy on częściej zrzuca przodami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patii
Wykształcony jeździec
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:00, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ŁAŁ ale extra skok Latajacy kon! Tez tak chce!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga
Moderator
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dankowice/Bielsko-Biała
|
Wysłany: Czw 11:39, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki Enejda Jak zrzuca to praktycznie zawsze tyłami,przody ładnie podnosi ale tyłu to mu sie nie chce czasem;)
Patii,tak latający a ja razem z nim jak mu piźnie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enejda
Uczeń
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Myślenice
|
Wysłany: Czw 12:43, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie;) Ma to samo co Dospelek, ale praktycznie każdy młody konio tak ma:D Ja tam zawsze mówię - drągi, drągi i jeszcze raz drągi:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga
Moderator
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dankowice/Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pią 10:04, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Też jestem takiego samego zdania:)Więc jak nie skaczemy to staram sie jeździć po drągach:)
Ostatnio trenerka ustawiła nam drągi na małej wolcie po kole na kłus i galop,i Eldar z 3 doświadczonych koni chodził najlepiej a pierwszy raz w życiu dopiero chodził takie po kole;)
Ale narazie nie będzie chodził bo ma kontuzje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|